STRZAL WD7AESI4TKE
RUNDA WIOSENNA WLASNIE Sl^ ZACZYNA, NIE ZNACZY TO JEDNAK, ZE
KIBICE LEGII W PRZERWIE ZIMOWEJ ZAPOMNIELI 0 SWOJEJ DRUZYNIE.
FANATYCY POJAWIALI Sl^ DOPINGOWAC SEKCJE „W0JSK0WYCH",
A NAJMLODSI KIBICE.POSTANOWILI PRZEKONAC Sl^, JAK TO JEST BYC
PRAWDZIWYM PILKARZEM. ZIMOWE OBOZY PILKARSKIE LEGII OKAZAtY Sl^
STRZALEM W DZIESIATK^! tEKst Malgorzata Chlopas
SOCCER
SCHOOLS
W ferie Warszawa pustoszeje - rodzice wysylaj^
dzieciaki na zimowiska, swoje wyjazdy organi-
zuj^ szkoly. W tym roku Legia wyszla z wlasn^
ofert^, proponuj^c malym kibicom pilki noznej
cos zupelnie nowego - zimowe obozy pilkarskie.
Podczas dwutygodniowych ferii na Lazienkowskiej
ugoszczone zostaly dwie grupy mlodziezy, które
trenowaly pod okiem profesjonalnych trenerów
z Akademii Piikarskiej Legii Warszawa. „Pomysl
wypalil, organizacyjnie tez odnieslismy sukces"
- przyznaje Marcin Harasimowicz, sekretarz
Akademii. „W ferie rodzice chc$, by ich pocie-
chy chociaz na troch? wyrwaly si? z miasta.
Tymczasem nasza propozycja okazaia si? ciekaw^
alternatyw^ i w pewnym sensie konkurencj^ dla
wyjazdów chociazby w góry" - dodaje.
W czasie ferii na obiektach przy Lazienkowskiej
trenowalo niemal 200 dzieci. „Mysl?, ze to swietny
wynik. Byla to mlodziez przede wszystkim
z Warszawy i Mazowsza, ale niektóre dzieci przy-
byly do nas z odleglych zak^tków Polski" - pod-
kresla Harasimowicz. Na turnusach pojawity si?
dzieci ze Szczecina, Zielonej Góry, czy Brodnicy.
Bylo tez pi?ciu chlopców z Zagl?bia Sosnowiec,
które jest klubem partnerskim Legii. „Najednym
z turnusów goscilismy takzeJaponczyka, który
nawet nie mówil po polsku. Wraz z ojcem wyjas-
nili, ze kibicuj^ Legii, a mozliwosc trenowania na
stadionie mistrza Polski jest czyms niespotykanym"
- mówi Harasimowicz.
Dzieci, które uczestniczyly w zimowych obozach
pilkarskich na Legii, kibicuj^ mistrzom Polski,
dlatego caly pobyt na Lazienkowskiej byl dla
nich niesamowitym przezyciem. Jak ulozony byl
dzien na obozach? Najwazniejsze byly oczywi-
scie treningi. „Na nauk? gry w pilk? kladziemy
najwi?kszy nacisk. Podczas obozów dzieci mialy
dwa treningi pilkarskie dziennie i to naprawd?