NASZ WYWIAD
Byloby latwiej, gdyby na przyklad byl nowy
sponsor w nazwie stadionu.
Podejrzewam, ze lada chwila rozstrzyg-
niemy t? spraw?, wci^z prowadzimy
szereg powaznych, zaawansowanych
rozmów. To wbrew pozorom trudny
proces, bo istot^ naszej dzialalnosci
jest zwi?kszanie wartosci Legii z roku
na rok. Nie chcemy wi?c podpisywac
diugoletniej umowy, która bye moze
b?dzie nas satysfakcjonowac teraz, ale
tego skoku wartosci nie uwzgl?dni. Nie
chcemy miec poczucia, ze za nie dose
wysok^ kwot? oddalismy eksponowane
miejsce, które jest platform^ do wielkiej
promocji w wielkim projekcie „Legia".
W biznesie czasem warto poczekac.
Z Fortun^, sponsorem na koszulkach,
porozumieliscie si? na kilka sezonów?
Tak. Nasze relacje ukladaj^ si? bardzo
dobrze, wspólpraca przebiega bez
zarzutu.
A o pilce lubi Pan porozmawiac, na
przyklad o ulubionym pilkarzu?
Takich to ja mam kilku i to z roznych
powodów. Doceniam tych, którzy s^ w klu-
bie dlugo i mam nadziej?, ze na dlugo zosta-
n^, jak Miro Radovic czy Marek Saganowski.
Mam slabosc do mlodych, kreatywnych, zreszt^
kto by nie mial spogl^daj^c na Ondreja Dud?
czy teraz Michala Maslowskiego. Si?gn? dalej:
czy nie wspaniale jest obserwowac, jak Rafal
Makowski dobija si? do druzyny mimo mlo-
dego wieku i wcale od reszty nie odstaje? Mam
tez ulubiony gatunek graczy wojownicy. Ten
DARIUSZ MIODUSKI
reprezentuje Igor Lewczuk i choc
nie jest z nami dlugo, zaimponowal
mi charakterem i zespolowosci^.
Prezentuje tak zwany teamwork
na najwyzszym poziomie. Lubi?
takich twardzieli i juz.
Pana zyczenie zuiaz.inc z I egia?
Zebysmy znalezli si? na pozio
mie, na którym nie b?d^ od
nas oczekiwac awansu do fazy
grupowej Ligi Mistrzów, ale
naszej regularnej gry w tych
rozgrywkach. Nie chodzi o to,
by si? tarn dostac, chodzi o to, by
tam zostac.
Na razie trzeba poradzic sobie
wLidze Europy z Ajaksem.
A propos, Pan mial chyba
najwi?cej zalu do kibiców
o incydent, przez który rewanz
z Holendrami odb?dzie si? przy
pustych trybunach.
Chcialbym wyjasnic t? kwe-
sti?. Nasi kibice S4 wartosci^,
o jakiej inni mog^ pomarzyc. Byli
i S4 najlepsi, jakich kiedykolwiek
widzialem. O nich nigdy nie pomysl?
w kategoriach zalu czy zawodu. Ale mam
takie uczucia w stosunku do jednostek, niewiel-
kich grup, którym zabraklo refleksji. Trudno mi
bowiem poj^c, jak mozna deklarowac milosc do
Legii i jednoczesnie wyrz^dzac jej szkod?. Kara
spadia na nas, nie da si? tego odwrócic. To mocny
powód, by niektórzy pewne sprawy gruntownie
przemysleli.
~B)lirA
Z Premier Norwegii Ern$ Solberg na stadionie Legii.
Podczas turnieju Legia Cup 2014.